wtorek, 29 grudnia 2015

Dwadzieścia pytań, czyli tworzymy kolekcje

Grę "20 pytań" wykorzystuję w edukacji matematycznej w ramach Projektu Piktografia. Jest na tyle prosta i lubiana przez uczniów, że postanowiłam przygotować jej świąteczną wersję.

Fuzje bajkowe

Snucie opowieści wcale nie musi opierać się na tradycyjnych bajkach i wydarzeniach w nich opisanych. Kot w butach może mieszkać w starym borze z Wiedźminem, gdzie żyją w zgodzie i bogactwie dopóki nie wybuchnie straszny pożar, a na ratunek przybędzie piękna księżniczka, która uratuje naszych bohaterów.

piątek, 25 grudnia 2015

Dwóch graczy i sędzia

     
Zabawa na odwrotności działań i  obliczenia pamięciowe.  Gracze wybierają kartę i nie patrząc na nią, przykładają sobie do czoła pokazując innym.       Sędzia  podaje  sumę obu kart . Gracze widząc kartę przeciwnika, w myślach odejmują od sumy składnik  drugiego gracza.                                                           Kto szybciej poda swoją liczbę , ten zabiera obie karty. Równoczesne podanie prawidłowych liczb prowadzi do zabrania tylko swojej karty.
Możemy oczywiście w ten sposób grać z innymi działaniami matematycznymi.
Gdy sędzia poda wynik mnożenia, uczniowie wykonują obliczenia dzielenia.

Wiesława Kopf
nauczycielka Zespołu Szkół nr 24 w Bydgoszczy 

piątek, 11 grudnia 2015

Gdyby Mikołaj utknął w kominie...

Lubimy projekty eTwinning. Nasi uczniowie je uwielbiają! Stąd pomysł na drugą edycję "24 zadania na czas oczekiwania II". Dwadzieścia jeden klas z różnych miast Polski otwiera codziennie jedno zadanie kalendarza adwentowego. Autorkami zabaw są nauczycielki tych klas, w większości członkinie grupy Superbelfrzy Mini. Wspólne działania uczniów można obserwować na publicznym Twin Spice.
Zadania i zabawy związane są oczywiście z tematyką świąteczną i wieloma aktywnościami dzieci.

Jednym z zadań było twórcze pisanie "Gdyby Mikołaj utknął w kominie...". Uczniowie pracując w grupach musieli przygotować komin z wystającymi nogami Mikołaja. Napisali również co mogłoby się stać i jak Ich ulubieniec wyszedłby z opresji.

Zadanie pobudziło wyobraźnię uczniów, logiczne myślenie przy związkach przyczynowo-skutkowych. Wzbogaciło słownictwo, umiejętność tworzenia krótkiej fantastycznej opowieści oraz kształtowało kompetencje współpracy w grupie. Zapraszam do obejrzenia filmu.

Główna myśl naszych uczniów "Gdyby Mikołaj utknął w kominie, na pewno by sobie poradził"! 


Aleksandra Schoen-Kamińska – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, wielki zwolennik wykorzystywania nowoczesnych technologii na co dzień, autorka blogów Klikankowo oraz Patyczaki Tableciaki

Świąteczne granie i rysowanie

Pomysłodawczynią zabawy jest nasza koleżanka z grupy Superbelfrzy Mini Dorota Dankowska. Połączyła zajęcia plastyczne z matematycznymi, do których wykorzystała codzienne materiały - kostkę do gry, kredki, białą kartkę i instrukcję.
wersja dla dzieci młodszych uczniów - rzucamy kostką i rysujemy poszczególne elementy Mikołaja zgodnie z instrukcją. Zabawa uczy planowania i rysowania części ciała postaci, przeliczania elementów, porównywania.


Pomysł Doroty bardzo mi się spodobał, ale dokonałam zmian. Moi trzecioklasiści wykorzystali dwie wirtualne kostki do wielokrotności liczb i utrwalali mnożenie w zakresie 36. Tablet posłużył nam nie tylko do "pacania". Niektóre dzieci zrobiły zdjęcie instrukcji przywieszonej na tablicy, by mieć ją "pod ręką". Uważam, że to świetny pomysł.


Zabawa ma wiele możliwości. Uczniowie mogą rysować choinkę, renifera czy bałwanka. W zależności od matematycznych umiejętności możemy wykorzystać kilka kostek, dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić. Kto pierwszy narysuje, ten w nagrodę może zaśpiewać piosenkę świąteczną, kolędę czy zadać zagadkę. Takie nasze świąteczne granie i rysowanie!

Plansze do zabawy dostępne są tutaj.


Aleksandra Schoen-Kamińska – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, wielki zwolennik wykorzystywania nowoczesnych technologii na co dzień, autorka blogów Klikankowo oraz Patyczaki Tableciaki

wtorek, 8 grudnia 2015

Ciało człowieka

Ciało człowieka to temat niezwykle interesujący. Proponuję zgromadzić wiedzę na temat budowy ciała w formie bardzo atrakcyjnej książeczki.

poniedziałek, 7 grudnia 2015

Kolejne matematyczne zadania ...

... na czas oczekiwania. Tym razem drugi zestaw zadań, o nieco wyższym poziomie trudności. Ale jak zwykle zmuszające do myślenia. Zachęcam do skorzystania z pakietu zadań.

Wełniane zamotki

Piękne szale i "korale" można zrobić za pomocą własnych dłoni, a w zasadzie palców. Zamotka to sposób zaplatania i przekładania wełny. Naszym gościem na zajęciach były Szydełkowe Wróżki - pani Ania i Jej córcia Julcia. Obie pokazały nam sposób robienia zamotki. Rzeczywiście początkowo tośmy się "zamotali". Po chwili schemat był opanowany i tworzenie szło sprawnie. Trzeba tylko przygotować grubą wełnę. Zazwyczaj do tego typu zajęć garną się bardziej dziewczynki. Nasi chłopcy biegle posługiwali się tą techniką, a co niektórym "szło" lepiej niż koleżankom. Stworzone cieniutkie zamotki posłużyły nam do szacowania długości "na oko", mierzenia, porównywania. A gdy wyszliśmy na podwórko, część uczniów zabrało z sobą swe dzieła. Polecam bardzo!










Aleksandra Schoen-Kamińska – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, wielki zwolennik wykorzystywania nowoczesnych technologii na co dzień, autorka blogów Klikankowo oraz Patyczaki Tableciaki

środa, 2 grudnia 2015

Matematyczne zadania na czas oczekiwania

Oto zestaw zadań matematycznych, które dają  możliwość przeprowadzenia matematyki w przedświątecznym nastroju. Bez podręcznika, elementarza, kserówki. Wystarczą tabliczki suchościeralne i mazaki. Radość dzieci gwarantowana!

wtorek, 1 grudnia 2015

Świąteczne renifery

Świetny pomysł na świąteczną dekorację, przy okazji mierzenie i porównywanie stóp oraz dłoni.

ORTOTANIEC


Znalazłam ostatnio taniec. Dzieci moje nazwały tą zabawę ORTOTANIEC. Na tablicy rysują postać i przyporządkowują rękom, nogom i głowie: rz, ż, ch, h, u, ó.

niedziela, 29 listopada 2015

Eksperyment z cieniem

Długie wieczory i ciemne popołudnia to doskonały moment na zabawy z cieniem. Tym razem nie teatrzyk cieni lecz eksperyment, czyli zabawa i nauka w jednym.


sobota, 21 listopada 2015

Zgadnij, jaką jestem liczbą?

Znacie grę "Zgadnij kto to?" To gra detektywistyczna dla 2 osób, polegająca na odgadnięciu, jaką postać (obrazek) wybrał przeciwnik, dzięki zadawaniu odpowiednich pytań.

sobota, 14 listopada 2015

Obrazki z soli


Jesienna szaruga za oknem przyczyniła się do powstania innych niż zwykle prac plastycznych. 
Zestaw podstawowy to

poniedziałek, 9 listopada 2015

Wesoła pięciolinia

W tym roku rozpoczęłam z uczniami naukę gry na flecie. Nuty, pięciolinia i gama C-dur to było poważne wyzwanie. Widziałam, że nie jest to łatwe i sprawia uczniom problem. Stąd pomysł zabawnej pięciolinii,

Kotylion w barwach narodowych

Święto Niepodległości już za dwa dni. Czas na wykonanie ozdób narodowych. Oto jedna z propozycji. Wystarczy blok techniczny, czerwona krepina, oczy samoprzylepne oraz kreatywne pomponiki.

niedziela, 8 listopada 2015

Mnożenie może być zabawą!

Nauka tabliczki mnożenia wcale nie musi być żmudna i zniechęcająca jeśli zaproponujemy dzieciakom grę, która spowoduje tyle radości, że zapomną iż uczą się mnożyć.

czwartek, 5 listopada 2015

"Państwa-miasta" gra dla klasy II i III

Kto to jest? Co to jest?... Ćwiczymy rozpoznawanie rzeczowników grając w uproszczoną grę z mojego dzieciństwa Państwa-miasta.

Na tablicy rysuję tabelę. W pierwszym wersie imię, zwierzę, roślina, przedmiot. Nie wprowadzam jeszcze nazw państw i miast. Mamy czas :) To jest pierwszy raz z taką grą. Niektóre dzieci jej nie znają, więc muszę zmienić reguły.


Gramy grupowo. Każdej grupie przydzielam jedną kartkę. Lider grupy rysuje na niej tabelę. Ja w myśli recytuję alfabet, a wybrane dziecko z danej grupy mówi stop. Uczniowie zmuszeni są pracować w ciszy, bo za wyraz, który się nie powtórzy w innych grupach można otrzymać 50 punktów. Odpowiednio za powtórzony dwukrotnie 30 pkt., trzykrotnie 20 pkt., czterokrotnie 10 pkt.

Są emocje i nauka. Dzieci uczą się od siebie wzajemnie.

Gra fantastycznie integruje treści edukacji polonistycznej i matematycznej. Liczymy w pamięci dziesiątkami. Rozwijamy umiejętność wypełniania i odczytywania tabeli. Nie ograniczam zakresu liczenia do 100, co widać na załączonej fotografii.

Edyta Jurys - nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, logopeda. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 9 w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie)Swoim doświadczeniem i pomysłami dzieli się na blogu Echo ho-ho! Blog nauczyciela terapeuty.

Moje miejsce w świecie

Zbliża się Święto Niepodległości Polski. Zachęcam do przeprowadzenia przyjemnego i ciekawego projektu związanego z edukacją obywatelską i geografią. Jego efektem będzie niesamowita książka "Moje miejsce w świecie". 


piątek, 30 października 2015

Jesień u fryzjera

Wiersz Danuty Gellnerowej zainspirował nas do podjęcia pracy. Spacerując po lesie uczniowie zebrali liście i przystąpili do dzieła. Podczas kompozycji jeden z moich uczniów ogłosił dumnie „wiem kim chcę być” na pytanie klasy kim usłyszeliśmy „ słynnym stylistą fryzur”.  Przy okazji dzieci poznały budowę liści, dowiedziały się dlaczego opadły z drzew. Pomysł kiedyś podpatrzyłam na Pintereście. 

czwartek, 29 października 2015

Schody emocji

Emocje to ważna sprawa i warto rozmawiać o nich możliwe często. Jednym z elementów radzenia sobie z emocjami jest umiejętność ich rozpoznawania. 

wtorek, 27 października 2015

Zostań detektywem

Często korzystam z pakietu PIKTOGRAFIA, a już szczególnie na kółku matematycznym. To ulubiona metoda moich uczniów. Interesujące zadanie, oparte na planie sytuacyjnym i piktogramach dotyczyło zagadki detektywistycznej "Skradziona moneta". Był plan willi, bohaterowie, złota moneta, piktogramy indywidualnie zrobione przez dzieci (radio, telefon). Był detektyw i była tajemnica - ktoś ukradł złotą monetę
Zadaniem uczniów było jej wyjaśnienie na podstawie wysłuchanego tekstu, manipulowania symbolami na planie i własnych domysłów. Tego typu zadania dowodzą, że matematyka to nie tylko liczenie. To wyjaśnianie, przekonywanie o słuszności swej racji, rozmowy z kolegami i praca w grupie. Po zajęciach śmiałam się cichutko, że chłopcy uknuli teorię spiskową... Zapraszam do obejrzenia filmu. 

Aleksandra Schoen-Kamińska, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, autorka stron KLIKANKOWO oraz PATYCZAKI TABLECIAKI, w swej pracy wykorzystuje nowoczesne techniki informacyjno-komunikacyjne, pracuje z klasą na tabletach.

Pająki też mogą być ładne!

Na prośbę moich uczniów organizujemy w klasie Halloween. To będzie dzień eksperymentów, kodowania i szyfrowania z symbolami tego święta w tle. Moja uczennica Inga zapytała, czy może przynieść parę drobiazgów na ozdobienie sali. Oczywiście, że tak. Myślałam, że to będą kupne ozdoby, a w kartoniku cudowności ręcznie robione! Zachwycił nas wszystkich czarny pająk z kolorowymi nóżkami. Takie same zrobiliśmy podczas zajęć wyrównawczych. Potrzebne materiały: czarna cienka folia ochronna (z mebli, sprzętów RTV), oczka do przyklejenia, wata, druciki-wyciorki (dostępne w pasmanteriach i oczywiście na Allegro). 
Z czarnej folii wycinamy dwa koła - mniejsze i większe. Wypełniamy oba watą i mocno zawiązujemy. Do większego od spodu przyszywamy kolorowe wyciorki, które najpierw związujemy. Łączymy elementy zszywając i przyklejamy oczka. 
Pajączki powstały podczas zajęć wyrównawczych, przynosząc ich uczestnikom ogromną radość tworzenia. A przy okazji rozmawialiśmy, opisywaliśmy pająka, poznaliśmy jego budowę, manipulowaliśmy wyciorkami, zastosowalismy nowe materiały plastyczne.
Aleksandra Schoen-Kamińska, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, autorka stron KLIKANKOWO oraz PATYCZAKI TABLECIAKI, w swej pracy wykorzystuje nowoczesne techniki informacyjno-komunikacyjne, pracuje z klasą na tabletach.

czwartek, 8 października 2015

Jesienne inspiracje

Jesień. No i nadeszła. Wcale nie niespodziewanie, ale jakoś za szybko jednak. Chociaż z drugiej strony lubię prace plastyczne związane z jesienią. Ostatnio razem z moimi uczniami

środa, 7 października 2015

Przybij piątkę z mnożenia

Jak ćwiczyć mnożenie przy każdej okazji? Przybijając piątkę.


Rachunek pamięciowy z kolegą

Oto bardzo prosta propozycja ćwiczenia rachunku pamięciowego. Przygotowujemy plansze na wzór tej znajdującej się na zdjęciu. Gramy w parach. Sprawdzający trzyma dynię,

niedziela, 13 września 2015

Klasowa biblioteczka

Klasowe biblioteczki to wspaniały sposób na częstszy kontakt naszych uczniów z książkami. W każdej chwili mogą po nie sięgnąć, wypożyczyć, sprawdzić coś w atlasie, encyklopedii.

środa, 9 września 2015

Kokilkowe kwiaty

Bardzo lubię pomysły szybkie i proste. Z kokilek do pieczenia można wykonać bardzo efektowne i estetyczne kwiaty. Doskonale sprawdzą się na dzień mamy lub taty.

piątek, 4 września 2015

Dyskonty w "służbie" edukacji

Dziwny tytuł prawda? Zaraz wszystko wyjaśnię. Chodząc po wielu sklepach, w oczach mam "skaner edukacyjny". Co by się do mojej sali przydało? Świetne ozdoby wielkanocne i bożonarodzeniowe w sklepie na "T" (ozdobiona choineczka poniżej). Ciekawe, co potem z nimi robią? Grzecznie pytam panie ekspedientki,czy poświąteczne elementy wystroju są przechowywane - zazwyczaj nie. Wtedy proszę o zostawienie dla uczniów. I naprawdę mam sporo wspaniałych plakatów, choinek, jaj wielkanocnych, wykonanych z trwałych materiałów i o wysokich walorach estetycznych. Ostatnio w sklepie na "B" dojrzałam cudowne pudła. Ba, była nawet półka na książki. I wszystko mam już w mojej sali.

Kasia Sykutera-Świerczyńska (moja szkolna koleżanka) w sklepie na "C" dostała kartonowe segregatory, które ozdobiła techniką decupaqe.
Robimy to dla naszych uczniów. Sale powinny być przyjemne, estetyczne, z zaplanowanymi kącikami tematycznymi. Dla mnie bardzo ważny aspekt - pomoce dydaktyczne zawsze dostępne dla dzieci. Ponieważ mam ich sporo, układam na otwartych regałach i przechowuję w kartonikach. Materiały plastyczne z których uczniowie zrobią prace możemy mieć tez za darmo. Zbieramy rozmaitości: metalowe kapsle (do tamburyn), korki po winie (prace plastyczne), paski gąbek, którymi są wyściełane skrzynki z winogronami (też się przydadzą). Pomysłowość Nauczanek nie zna granic.


Aleksandra Schoen-Kamińska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 3 w Pile, autorka stron KLIKANKOWO oraz PATYCZAKI TABLECIAKI, w swej pracy wykorzystuje nowoczesne techniki informacyjno-komunikacyjne, pracuje z klasą na tabletach.

czwartek, 3 września 2015

Pojemniki na kredki

Kredki to bardzo wrażliwe przybory szkolne, które nie lubią jak się nimi rzuca, łamie je czy obgryza. Nie lubią również być połamane dlatego zawsze szukam pomysłu jak je przechowywać.

Pożyteczne wieszaki

Czasem kiedy kupuję ubrania dostaję wieszaki. Niektóre mają tradycyjny kształt, inne mają klipsy, które idealnie nadają się do przytrzymania elementów. Oto pomysł jak wykorzystać w sali wieszaki z klipsami.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Kilka zabaw ruchowych - uwaga i koncentracja

W poprzednich postach zaproponowałam masaże i zabawy z improwizacją ruchową, które poznałam dzięki warsztatom prowadzonym przez Justynę Wielgus. Teraz opiszę kilka sposobów na rozwijanie uwagi i koncentracji :)

Film - stop klatka

To rozwinięcie ćwiczenia Pętla czasu - film. Dzieci mają wybrane konkretne pozycje, które odtwarzają w ustalonym rytmie. Nauczyciel przerywa zapętlenie prosząc o pokazanie konkretnej pozycji przez polecenie "pozycja pierwsza", "pozycja trzecia". Dzieci muszą w pamięci odszukać pozę i odtworzyć ją.

Paparazzi

Każde dziecko (paparazzi) wybiera w grupie inne, które jest "aktorem". Nie może zdradzić kogo będzie fotografował. Na sygnał dzieci chodzą po sali, ale mają za zadanie "sfotografować" aktora, więc starają się być tak blisko jak tylko można. Ciągle jednak nie mogą zdradzić kto jest "wybrańcem". Na sygnał dzieci stają nieruchomo. Dopiero teraz mogą zrobić zdjęcie wymyślonym aparatem ;) Wygrywa ten, kto najbliżej swojego aktora się znajdzie.

Kamerzysta

Zabawa jest rozwinięciem poprzedniej. Tutaj każde dziecko w grupie wybiera dwoje innych. Ustala kto jest aktorem pierwszoplanowym, a kto drugoplanowym. Nie może zdradzić swojego wyboru. Na sygnał dzieci chodzą po sali. Kamerzysta musi znaleźć się w zasięgu wybranych dzieci z tym, że bliżej aktora pierwszoplanowego. Kolejny sygnał to zatrzymanie. Dzieci wskazują swoich aktorów.

Lider

Chętne dziecko wychodzi z pomieszczenia i czeka, aż zostanie wezwane. Pozostałe dzieci cicho naradzają się, kto z grupy ma być "liderem". Zadanie "lidera" polega na tym, że inicjuje ruch, który jest powtarzany przez wszystkie dzieci w grupie. Nie wolno im jednak zdradzić w żaden sposób, kto jest "liderem". Dziecko, które wyszło teraz wraca. Grupa na sygnał chodzi po sali. Wezwane dziecko obserwuje przez chwilę i musi odgadnąć, kto jest liderem.

W przypadku licznej klasy można zrobić wariant grupowy i rozegrać kilka rund. Wygra grupa, która zdobędzie więcej punktów za odnalezienie liderów.

Skarb

Dzieci stoją w kręgu. W środku kręgu na podłodze stawiamy przedmiot, który jest skarbem do zdobycia.

Wersja 1.
Dzieci stoją zwrócone twarzami do środka kręgu. Mają zdobyć skarb dla całej grupy. Problem w tym, że nie mogą się odezwać i mogą ruszać się tylko pojedynczo. Porozumiewają się wzrokowo. Jeżeli na raz do skarbu ruszy dwoje dzieci wracają na początek. To świetny sposób na wyłonienie lidera w grupie (on zawsze będzie chciał ruszyć jako pierwszy ;) ).

Wersja 2.
Dzieci stoją w kręgu zwrócone do skarbu plecami. Zabawa przebiega w absolutnej ciszy. Dzieci muszą usłyszeć, kiedy mogą ruszyć po skarb. Po zakończonej zabawie nauczyciel powinien zapytać, co skłoniło dzieci do wykonania ruchu, pierwszego kroku. Wspaniała zabawa rozwijająca koncentrację i percepcję słuchową :)

Z ręki do ręki

Chętne dziecko wychodzi z pomieszczenia. Pozostałe dzieci otrzymują od nauczyciela mały przedmiot, który mieści się w dłoni. Zadaniem uczestników zabawy jest tak przekazać sobie przedmiot, aby dziecko, które wróci nie mogło tego zauważyć. Dla utrudnienia zadania dzieci mogą "oszukiwać" ;). W przypadku licznej klasy można zastosować wariant grupowy.

Dirli, dirli, dirli, dam - moja ulubiona ;)

Dzieci stoją w kręgu. Zabawa podobna troszeczkę do "perskiego oka". Dzieci najpierw uczą się wymawiać "dirli dirli dirli dam". Następnie wykonują gest dłońmi (krzesania... tarcia dłonią o dłoń)  w kierunku wybranego dziecka z kręgu. Wreszcie łączą gest ze słowem. Uczestnicy muszą skupić się i obserwować wszystkich uczestników zabawy. Do środka kręgu wchodzą dzieci, które:
- pomylą kolejność wypowiadania słów,
- zamienią "dam" na "dirli",
- nie wykonają gestu,
- nie zorientują się, że jest ich kolej.


W kolejnym poście ćwiczenia sceniczne 

Nazwy zabaw wymyśliłam i wszelkie podobieństwo do innych jest zupełnie przypadkowe ;) Pamiętamy, że nie można wprowadzać zabaw takich "na siłę". Jeżeli dziecko protestuje, zachęcamy życzliwie. Stopniujemy doznania dotykowe, jeżeli w grupie są dzieci nadwrażliwe.  Filmy i zdjęcia z przeprowadzonych zajęć zamieszczę we wrześniu :)


 Edyta Jurys - nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, logopeda. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 9 w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie)Swoim doświadczeniem i pomysłami dzieli się na blogu Echo ho-ho! Blog nauczyciela terapeuty.

niedziela, 26 lipca 2015

Kilka zabaw ruchowych - improwizacja ruchu

W poprzednim poście opisałam masaże. Teraz czas na improwizację ruchu. Justyna Wielgus to zwolenniczka ruchu naturalnego, który inicjowany jest we wnętrzu człowieka. 

Inscenizacje z ruchem wyreżyserowanym nie służą twórczości i kreatywności.. Dokładnie rzecz ujmując nauczyciel nie powinien mówić "jesteś żabką, więc skacz jak żabka, o tak...". Dziecko powinno samo "odnaleźć w sobie" ruch dla ślicznej żaby. Taka żabka przekona każdego widza. Aby wydobyć tę naturalność aktorka zaproponowała kilka zabaw.

Poszukiwanie...


Dzieci leżą na podłodze. Zmieniają pozycję zleżenia tyłem na leżenie przodem, ale nie wolno im oderwać od podłogi konkretnej części ciała, np. obu stóp, dłoni, głowy.

Dzieci leżą na plecach. Szukają pozycji, w której całe ciało będzie przylegało do podłogi. Wyobrażają sobie "wtapianie, zanurzanie w podłodze". Ciało jest rozluźnione, ale wydaje się być bardzo ciężkie.

Dzieci leżą na podłodze. Na przemian napinają, rozluźniają całe ciało albo jego poszczególne części, np. rękę, pośladki, mięśnie twarzy.


Morska fala

Ćwiczenie podobne do poprzedniego. dzieci ustawiają się w kolejce. Jedno lub dwoje kładzie się na podłodze. Ich zadaniem jest przedostać się turlając na przeciwległy koniec sali. Nie wolno im oderwać od posadzki stóp i dłoni (mogą przesuwać do podłodze). Dzieci będą poszukiwać odpowiednich pozycji, co sprawi wrażenie "fali morskiej".


Pętla czasu - film

Dzieci leżą na podłodze wyobrażają sobie, że są w łóżku. Wykonują ruchy, które pojawiają się w czasie snu ("wiercą się").  Wybierają sobie kilka, np. cztery (leżę na lewym boku, leżę na plecach, leżę na prawym boku, leżę na brzuchu).
To muszą być wyraźne pozycje. Zapamiętują pozycje i zapętlają je, czyli powtarzają bez końca w rytmie (określonej kolejności). Nauczyciel może zwalniać tempo odtwarzania "filmu" albo przyspieszać.

Dzieci odtwarzają wybrane przez siebie pozycje, ale zadaniem jest dostosowanie ekspresji wykonywanego ruchu do opowieści. Historię może wymyślić nauczyciel lub uczeń.

Dzieci dobierają się w mieszane pary. Odtwarzają wybrane przez siebie pozycje, ale starają się ruchem określić nastrój. Przykładowo nauczyciel mówi "ona jest zła, a on radosny" ;)


Kleszcz


Dzieci dobierają się w pary. Pierwsze podnosi rękę do góry, a drugie "przykleja" głowę pod pachą pierwszego jak kleszcz ;) Ruch w różnych pozycjach inicjuje dziecko z "przyczepionym kleszczem". "Kleszcz" nie chce się oderwać ;D Zabawę można wprowadzać przy muzyce. Jest wesoła i integruje grupę. Dzieci mogą zamienić się rolami w parze lub wymieniać się parami.

Guma do żucia

Dzieci stoją w kręgu. Chętne dziecko wchodzi do środka i staje nieruchomo. Na sygnał podchodzi dziecko z koła i zmienia pozycję wybrańca. Tak kilka razy. Kolejne chętne dziecko (albo wybrane) wchodzi do środka i przykleja się do tego, co już jest w kręgu.
Na sygnał podchodzi dziecko z koła i zmienia pozycję przyklejonych dzieci. Sytuacja się powtarza. Kolejne dziecko przykleja się do dzieci w środku kręgu itd... ;D Uwaga. "Sklejone gumą" dzieci nie mogą się rozłączyć.

Zjeżdżalnia

Dzieci dobierają się w pary. Jedno staje mocno na nogach, zapiera się (to "zjeżdżalnia"). Drugie przykleja się do niego i ześlizguje się, ale jednocześnie stara się nie oderwać od "zjeżdżalni". Po chwili następuje zamiana ról albo par. Dzieci mogą zjeżdżać na plecach, na brzuchu, dowolnie :)


Łańcuch-śruba

Dzieci ustawiają się w pociąg. Kładą się na podłodze na plecach jedno za drugim. Jedno dziecko łapie rękami mocno nogi w kostkach to dziecko, które jest wyżej (z wyjątkiem pierwszego dziecka w łańcuchu ;) ). Zadanie dzieci polega na przeturlaniu się do przeciwległego końca sali. Ruch inicjuje pierwsze dziecko w łańcuchu, a pozostałe podążają jego śladem. Łańcuch nie może zostać przerwany.

To tylko kilka przykładów na zabawy ruchowe, ale tak dobrze się przy nich bawiłam, że musiałam to Wam opisać :) Nazwy zabaw wymyśliłam i wszelkie podobieństwo do innych jest zupełnie przypadkowe ;)
Pamiętamy, że nie można wprowadzać zabaw takich "na siłę". Jeżeli dziecko protestuje, zachęcamy życzliwie. Stopniujemy doznania dotykowe, jeżeli w grupie są dzieci nadwrażliwe.  Filmy i zdjęcia z przeprowadzonych zajęć zamieszczę we wrześniu :)

W kolejnym poście pamięć i koncentracja

 Edyta Jurys - nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, logopeda. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 9 w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie)Swoim doświadczeniem i pomysłami dzieli się na blogu Echo ho-ho! Blog nauczyciela terapeuty.

niedziela, 19 lipca 2015

Kilka zabaw ruchowych - rozgrzewka i masaże

Ruch... Chciałabym się podzielić pomysłami zabaw ruchowych. Poznałam je podczas warsztatów teatralnych zorganizowanych w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie, które  prowadziła Justyna Wielgus aktorka, tancerka, animatorka ruchu.

Rozgrzewka
Dzieci stoją w kręgu w strojach sportowych. Bez butów i skarpet. Rozpoczynamy każde zajęcia rozgrzewką dowolną metodą wychowania fizycznego. Chodzi o rozgrzanie i rozciągnięcie mięśni. Nie doprowadzamy do zmęczenia.

Sposób na przełamanie oporów, zintegrowanie grupy

Dzieci siadają w kręgu. Każde podaje prawą nogę sąsiadowi z prawej strony. Rozpoczynamy od ugniatania stopy. Następnie delikatnie naciągamy palce. Przechodzimy do masowania kostki i ścięgna Achillesa. Po pewnym czasie masujemy łydkę, aż wreszcie całą nogę. Na końcu delikatnie opukujemy kości. Jeżeli nie włączyliśmy muzyki relaksacyjnej, to posłuchajmy jaki dźwięk wydają. To samo powtarzamy z lewą nogą, ale podajemy ją osobie z lewej strony.
  
Poznawanie ciała i "oswojenie się" z dotykiem

Dzieci dobierają się trójkami. Jedno z dzieci kładzie się płasko na podłodze, a pozostałe wykonują masaż. Dziecko, które leży może zamknąć oczy, ale musi być świadome sytuacji w jakiej się znajduje. Dzieci porozumiewają się gestem i przez kontakt wzrokowy. Masaż wykonujemy w ciszy.

1. Wyczuwanie ciała, dotyk
Pierwsza warstwa - skóra. Delikatne muśnięcia, głaskanie, obrysowanie konturu ciała. Dotyk włosów na głowie, brwi, powiek, paznokci.
Druga warstwa - mięśnie. Dotyk jest wzmocniony. Wyczuwamy ugniataniem lub delikatnym szczypaniem mięśnie, które znajdują się pod skórą twarzy, dłoni, rąk i całego ciała.
Trzecia warstwa - kości. Dotyk głębszy. Szukamy kości ukrytych pod mięśniami. Delikatnie opukujemy czaszkę, kości kończyn i słuchamy odgłosu jaki wydają.

2. Rozciąganie
Dzieci w porozumieniu łapią za kończyny to, które leży. Delikatnie naciągają w przeciwnych kierunkach. Porozumiewają się gestem i wzrokiem (!)

3. Zwijanie i rozwijanie
Dzieci delikatnie "składają w pudełeczko" dziecko leżące. Po chwili pomału rozwijają, rozciągają  i układają w pozycji wyjściowej.
Następuje zmiana :)

Pamiętamy, że nie można wprowadzać zabaw takich "na siłę". Jeżeli dziecko protestuje, zachęcamy życzliwie. Stopniujemy doznania dotykowe, jeżeli w grupie są dzieci nadwrażliwe.  Filmy i zdjęcia z przeprowadzonych zajęć zamieszczę we wrześniu :)

W kolejnym poście improwizacja ruchowa 

Edyta Jurys - nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, logopeda. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 9 w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie)Swoim doświadczeniem i pomysłami dzieli się na blogu Echo ho-ho! Blog nauczyciela terapeuty.

wtorek, 30 czerwca 2015

Matematyczne kółko i krzyżyk

Dzieciaki bardzo lubią grać w kółko i krzyżyk. Jest to gra, która umożliwia modyfikację pól na wszelkie sposoby, tym samym wyznacza aktywność dziecka podczas gry. Jedną z odmian jest matematyczne kółko i krzyżyk doskonalące umiejętność mnożenia.

Suszarnia ortograficzna

 Jak wspomagać naukę ortografii, tak, aby było to skuteczne i ciekawe? Proponuję suszarnię ortograficzną. Potrzeba jedynie kilka klamerek do bielizny, sznurek i odrobina miejsca w sali np. pod tablicą lub parapetem.