Zabawa z cieniem to zwykle teatrzyk cieni. Dzieci bardzo lubią.
Dziś piękna, słoneczna pogoda zachęcała do zabaw na boisku. Zabraliśmy miarki, kredę, kartki do notowania wyników i ołówki. Dzieci pracowały w grupach kilkuosobowych. Starały się tak ustawiać, by ich cień był jak najdłuższy. Sporo zabawy, a i kłopot, gdy okazało się, że do zmierzenia cienia miarka jest za krótka. Co zrobić? Niektórzy dołączali miarkę kolejną, a inni zaznaczyli miejsce, od którego na nowo przykładali tę samą miarkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz